Krzysztof Osica

napisał o Pendular

Porządne festiwalowe kino. Mocne wizualnie i oszczędne w emocjach. Na pewno należy się Julii Murat uznanie za to, że potrafi opowiedzieć o związku artystów poprzez ich pracę. Co z tego, skoro filmowo "Pendular" nie jest zbyt porywające.