Krzysztof Osica

napisał o And and

Nie jestem fanem animacji abstrakcyjnej, parę razy próbowałem coś ugryźć z tego nurtu, co kończyło się natychmiastową utratą entuzjazmu. "And and" to tylko ciąg kolorowych obrazków poruszających się w rytm muzyki, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że, przynajmniej w moim, odczuciu jest małym dziełem sztuki. Do obejrzenia tu